37 chińskich uczelni na liście Times Asian top 100 list
Chiny, a zwłaszcza Chiny kontynentalne, zbliżają się coraz bardziej do Japonii – tradycyjnego numer jeden w szkolnictwie wyższym w Azji , zgodnie z Times Higher Education Asia University Rankings 2014, który został opublikowany w czwartek.
Obejmująca 13 krajów azjatyckich, lista Times „bazuje na tych samych kryteriach, co THE World University Rankings, tworzona przez by Thomson Reuters (…) oceniając uczelnie światowej klasy według ich podstawowych zadań takich – nauczania, badań, transferu wiedzy i perspektywy międzynarodowej” poinformowała redakcja na swojej oficjalnej stronie internetowej. To jeden z niewielu rankingów dotyczących szkolnictwa wyższego, które „są zaufane przez studentów, nauczycieli akademickich, liderów akademickich, przemysł i rządy” na całym świecie.
Japonia pozostaje przodującym krajem azjatyckim w kwestii jakości w szkolnictwie wyższym, co widać dzięki obecności 20 japońskich uniwersytetów notowanych w rankingach w 2014 roku, jednak stan japońskiego szkolnictwa wyższego jest obecnie kwestionowany przez zarówno w Chinach jak i Korei Południowej.
Na liście znalazło się 18 uczelni z Chin kontynentalnych, oprócz tego 6 z Hong Kongu oraz 13 z chińskiego Tajwanu. Spośród 18, trzy uniwersytety z Chin kontynentalnych są nowe na liście z 2014 roku. Peking University zdobył pozycję nr pięć, a jako kolejny uplasował się Tsinghua University ze swoją pozycją na na szóstym miejscu wśród 100 najlepszych azjatyckich uniwersytetów.
Choć Chiny pokonały Japonię pod względem liczby uczelni jaka znalazła się w rankingu, to japońskie uniwersytety wykazują tradycyjną dominację w zajmowaniu wyższych miejsc w rankingach.
„Dane pokazują, że siła przesuwa się jednak w kierunku wschodnim,” jak powiedział Phil Baty, redaktor. Cytowani w rankingu eksperci wskazują także na fakt, iż Japonia traci swoją ugruntowaną pozycję ze względu na zaostrzenia sytuacji finansowej swojego kraju i konserwatyzm. Baty powiedział także, iż „Rankingi pokazują, że Chiny tworzą poważne wyzwanie dla tradycyjnej dominacji Japonii na polu szkolnictwa wyższego w Azji.”
Jamil Salmi znany ekonomista, wskazuje na powód owych zmian. Jak mówi, „Inne kraje azjatyckie, takie jak Chiny, Singapur, czy nawet Saudyjczycy, są mocno zorientowane na cel i pracują ciężko na to, aby poprawić swoje wyniki w dziedzinie szkolnictwa wyższego”
Źródło: chinadaily.com.cn